Adres: ul. Szkolna 4, 98-300 Wieluń
Tel.: 43 843 34 42
email: antoninki@o2.pl

ŚWIADECTWO MOJEGO POWOŁANIA

Tylko Bóg może dać wiarę;
jednak ty możesz dać świadectwo.

Tylko Bóg może dać nadzieję;
jednak ty możesz pogłębić wiarę w sercach swoich braciach.

Tylko Bóg może dać miłość;
jednak ty możesz uczyć innych jak kochać.

Tylko Bóg może dać pokój;
jak ty możesz zasiewać zgodę.

Tylko Bóg może dać siłę;
jednak ty możesz pocieszyć kogoś wątpiącego.

Tylko Bóg może dać życie;
jednak ty możesz go uczyć innych.

Tylko Bóg może dać światło;
jednak ty możesz sprawić, by zajaśniało w czyichś oczach.

Tylko Bóg jest życiem;
jednak ty możesz wzbudzić w innych pragnienie.

Tylko Bóg może uczynić coś, co zdaje się niemożliwe;
jednak ty możesz uczynić to, co możliwe.

Bóg jest samowystarczalny;
podoba mu się jednak, gdy może na ciebie liczyć.

 

( pieśń brazylijska z książki Bruno Ferrero pt. „ Kółka na wodzie” )

Kiedyś i w moim sercu Jezus wypowiedział te słowa, że „ podoba Mu się, gdy może na mnie liczyć”. Słowa te przekształciły się w pragnienie,
które towarzyszyło mi przez kolejne lata życia.

Po bierzmowaniu, kiedy to,  nie do końca wtedy jeszcze świadomie zdecydowałam: „mężnie wyznawać wiarę i postępować według jej zasad”

Jezus coraz to bardziej w moim wnętrzu wzbudzał tęsknotę za Nim samym… Na początku postawił mnie w parafialnej wspólnocie Duszpasterstwa młodzieży,
gdzie mogłam duchowo wzrastać i być bliżej Jezusa. Obok obowiązków związanych ze szkołą i pracą chętnie znajdowałam czas na spotkanie we wspólnocie
i wspólne wyjazdy, co dawało mi wiele umocnienia i siły. Jednak pomimo tego wypełnienia wciąż mi czegoś brakowało… Usilnie więc prosiłam
Jezusa aby wskazał drogę, albo choć wyznaczył kierunek. Jednak szybko spostrzegłam,
że Bóg map nie rozdaję, zawsze jednak daje człowiekowi Gps-a. Dla mnie tym Gps-em były rekolekcje i dni skupienia w których uczestniczyłam
w różnych Zgromadzeniach zakonnych. Byłam zadziwiona jak bardzo Kościół jest ubogacony wspólnotami zakonnymi. Każda z nich wnosi swoją cząsteczkę,
cegiełkę, która służy budowaniu Królestwa Bożego już tutaj na ziemi. Pomimo mojego zauroczenia wciąż i nadal szukałam, pytałam, obserwowałam wydarzenia,
pytając reżysera swego życia – Jezusa jakie jest Jego pragnienie, bo swoje przecież już znałam. Wciąż jednak wracało do mnie to samo pytanie, czy
Jezus pragnie tego samego co ja?

Poszłam na pielgrzymkę do Częstochowy w nadziei, że Matka Boża odpowie na moje pytania. Miałam nadzieję, że po 10 latach trudnej drogi znajdę odpowiedź.
Maryja jednak, jak każda Mama, bardzo lubi zaskakiwać swoje dzieci. Po pięciu dniach wędrówki postawiła
na pielgrzymkowym szlaku dom, w którym jak się później okazało zamieszkałam i ja. Nie w sensie fizycznym, bo nasz Dom Generalny znajduję się w Wieluniu,
ale  w sensie duchowym. Po przekroczeniu progu domu Sióstr Antoninek w Mirkowie ( domu macierzystego,
wsi, w której urodziła się Matka  Innocenta Katarzyna Rzadka, założycielka Zgromadzenia ) w moim sercu po raz pierwszy od dłuższego czasu zagościł pokój.
Umilkły pytania, pojawiła się radość, a Duch Święty wlał pewność, że ta rodzina zakonna jest tą od wieków wybraną dla mnie przez Pana!

  1. Urszula